Leniwe gołąbki

Nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię gołąbki. Niestety jak wszyscy wiemy są one dość pracochłonne i zajmują, przynajmniej mi, kilka godzin. To trzeba ugotować kapustę, ryż i kaszę, a i mięsko podsmażyć, a potem zwijanie, duszenie...Za dużo tego jak dla mnie.

Znalazłam jednak rozwiązanie, a raczej przepis, który nie dość, że super smakuje to jego efekt można śmiało nazwać "gołąbkiem". Fajne w nim jest też to, że nie napracujemy się za wiele i nie wystoimy na przysłowiowych "garach". Oceńcie sami. U mnie piątka z plusem.

Leniwe gołąbki

Lazy cabbage balls

Składniki:

• 1/2 średniej główki kapusty
• 1/2 kg mięsa mielonego
• 3/4 szklanki grysiku
• 2 średnie cebule
• 5 dużych pieczarek
• 2 łyżki masła
• olej roślinny
• sól
• pieprz
• 2 małe jajka
• 6 łyżek mąki
• 3 szklanki wody
• 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
• 4 łyżki kwaśnej śmietany
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Przygotowanie:

1. Krok pierwszy to posiekanie kapusty. Posiekaną kapustę wkładamy do miski, solimy 3/4 łyżeczki soli, dobrze ugniatamy ręką do momentu aż kapusta zacznie mięknąć a następnie odstawiamy na 1 godzinę.
2. Po godzinie, zalewamy kapustę wrzącą wodą na około 3 minuty, parzymy. Sparzoną kapustę odcedzamy i czekamy chwilkę aż troszeczkę wystygnie. 
3. Gdy kapusta jest już lekko ciepła, dodajemy do niej jajka, grysik,mięso mielonoe, pieprz do smaku, około 1/2 łyżeczki soli oraz startą na grubych oczkach tarki cebulę. Mieszamy.
4. Formujemy kulki wielkości dużego jajka, lekko spłaszczamy i obtaczamy w mące.
5. Na patelni rozgrzewamy olej. Wlewamy tyle oleju, aby był on na wysokości centymetra od dna patelni. Na średnim ogniu pieczemy nasze gołąbki aż do momentu gdy uzyskają jasno-brązowy kolor.
6. Po upieczeniu, przekładamy je do naczynia do zapiekania. Wlewamy do niego 1 i 1/2 szklanki wody i dodajemy łyżkę masła. Pieczemy przez 35 minut w temperaturze 180 stopni. Możemy je też dusić na wolnym ogniu, pod przykryciem przez 35 minut, wtedy należy jednak sprawdzać czy nie przywierają one do dna naczynia, i od czasu do czasu je mieszać.
7. W międzyczasie przygotowujemy sos. Na małym ogniu smażymy na łyżce masła pokrojoną w kostkę cebulę. Gdy ma już ona złoty kolor, dodajemy pokrojone pieczarki, sól i pieprz i dusimy przez 5 minut. Po 5 minutach dodajemy 1 i 1/2 szklani wody.
8. W miseczce rozrabiamy mąkę ziemniaczaną, śmietanę, przecier pomidorowy z 4-5 łyżkami wody. Dodajemy też szczyptę soli w celu uniknięcia zważenia się śmietany. Zalewamy pieczarki i dusimy do momentu zagotowania się sosu.
9. Po około 20 minutach duszenia czy zapiekania naszych gołąbków zalewamy je sosem pieczarkowym i kontynuujemy duszenie przez kolejne 15 minut.

Ja osobiście staram się nie używać dużo soli, więc jeśli dla Was danie będzie mało słone, musicie je dosolić czy dopieprzyć wedle własnego smaku. Smacznego!