Sama jestem zaskoczona, że nie dodałam tutaj jeszcze tego przepisu, bo ciasto to piekłam już kilkanaście razy i za każdym razem wychodziło mi rewelacyjnie.
Wiem, że niektórym osobom ciasto z dodatkiem marchewki może wydać się być czymś okropnym. Nic jednak bardziej mylnego. Marchewka jest w nim zupełnie niewyczuwalna a w połączeniu z pozostałymi składnikami tworzy aromatyczną kompozycję. Wszystkim polecam upieczenie tego ciasta. Zawsze się udaje.
Ciasto marchewkowe
Składniki:
- 10 dkg orzechów włoskich
- 35 dkg drobno startej marchewki
- 26 dkg mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 i 1/2 łyżeczki cynamonu
- 4 duże jajka
- 30 dkg brązowego cukru
- 240 ml oleju słonecznikowego albo roślinnego
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1 opakowanie serka kremowego Soft Cheese (Philadelphia, Light Soft Cheese, albo Mascarpone)
- 5 łyżek cukru pudru
- 2 łyżki soku cytrynowego
Przygotowanie:
- W misce, robotem elektrycznym ubić jajka, stopniowo dodając brązowy cukier wraz z cukrem waniliowym. Ubijać przez około 4 minuty po czym stopniowo dodać olej.
- Mąkę przesiać, dodać do niej sodę, cynamon, sól, proszek do pieczenia. Wszystkie suche składniki małymi porcjami dodać do uprzednio ubitej masy jajecznej. Mieszać delikatnie łyżką, nie ubijać.
- Orzechy pokroić na większe kawałki. Marchew zetrzeć na tarce o średnich oczkach (kawałki nie mogą być ani zbyt duże ani też mieć konsystencję papki).
- Orzechy wraz z marchewką dodać do masy, wszystko dokładnie wymieszać.
- Piekarnik rozgrzać do 170 stopni. Piec ciasto około 1 godziny w zależności od wielkości formy, na której ciasto jest pieczone. Ja swoje piekłam na tortownicy o średnicy 20 centymetrów.
- Na koniec ciasto polewamy lukrem. Lukier: Cukier puder mieszamy z sokiem z cytryny. Ucieramy intensywnie przez 3 minuty, następnie dodając stopniowo serek. Schładzamy w lodówce przez 30 minut. Po wyjęciu z lodówki wykładamy na schłodzone ciasto. Ozdabiamy orzechami. Smacznego!
Uwielbiam patrzeć na ciasta marchewkowe:)
OdpowiedzUsuńUpiekłam dzisiaj ciasto marchewkowe :)
OdpowiedzUsuńTwoje wygląda zachwycająco :)
a ja jeszcze nigdy nie pieklam ani nawet nie jadłam ciasta marchewkowego; chyba pora to zmienić
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to ciasto. Ładne zdjęcia, aż ślinka cieknie. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńA czy próbowałaś może ciasta marchewkowego z marchewką inną niz pomarańczowa? Nie mam doświadczenia, a zastanawiam się, czy kogos skusiła chociażby czarna marchew...
OdpowiedzUsuń